Trzydzieści lat temu została przeprowadzona jedna z najbardziej udanych reform po 1989 roku w Polsce. Rady narodowe zastąpiono radami gmin i miast, które zyskały więcej uprawnień i mogły znacznie więcej zrobić na rzecz lokalnych społeczności. Ta zmiana pozwoliła na dynamiczny rozwój naszym małych ojczyzn. – Reforma samorządowa to sukces Polski i Polaków. Chociaż początki nie były łatwe, bo trzeba było wszystko stworzyć od podstaw, to dzisiaj widać jak dobra to była decyzja. Nasz kraj się zmienia, nie tylko w dużych, ale też i w małych miastach oraz wioskach. W dużej mierze to zasługa samorządów i warto ich bronić, bo służą bezpośrednio mieszkańcom – uważa Janusz Chwierut, prezydent Oświęcimia.
Fot. Piotr Strycharski, Sky Foto Studio
Samorząd Oświęcimia dobrze wykorzystał te trzy dekady. – Ostatnie 30 lat to dobry czas dla Oświęcimia, który cechował się dynamicznymi zmianami, podejmowaniem nierzadko trudnych decyzji, dzięki którym Oświęcim rozwijał się, umacniał swoją pozycję i stał się dobrym miejscem do życia. W tym procesie ogromną zasługę mają sami mieszkańcy, którzy aktywnie włączają się w życie lokalnej społeczności, przekonani, że wspólnie możemy więcej. A samorząd jest instytucją, który buduje poczucie naszej wspólnoty – wyjaśnia. – Dzisiejsze święto jest okazją, aby podziękować także wszystkim tym, którzy ten samorząd, w naszym mieście, tworzyli i tworzą – dodaje.
27 maja 1990 roku odbyły się pierwsze całkowicie wolne wybory do rad gmin. Były one efektem uchwalonej 8 marca 1990 roku ustawy o samorządzie terytorialnym. Ustawa została przygotowana przez Senat RP, wyłoniony w wyborach wyborach 4 czerwca 1989 roku.
