30.03.2011

OŚWIADCZENIE

W świetle informacji, które ukazały się w lokalnych mediach na temat zbyt małych pieniędzy na zagospodarowania Rynku Głównego wyjaśniam, że przebudowa płyty rynku to nie tylko trudne ale i bardzo kosztowne zadanie, oszacowane na kwotę 6,8 mln zł. Jest ono trudne do udźwignięcia tylko przez miasto. Konieczne jest więc pozyskanie środków zewnętrznych. Trzeba też pamiętać, że myśląc o rewitalizacji tej części Starego Miasta musieliśmy uregulować wiele kwestii własnościowych. Nie było to łatwe, wymagało czasu oraz znacznych środków finansowych.

W świetle informacji, które ukazały się w lokalnych mediach na temat zbyt małych pieniędzy na zagospodarowania Rynku Głównego wyjaśniam, że przebudowa płyty rynku to nie tylko trudne ale i bardzo kosztowne zadanie, oszacowane na kwotę 6,8 mln zł. Jest ono trudne do udźwignięcia tylko przez miasto. Konieczne jest więc pozyskanie środków zewnętrznych. Trzeba też pamiętać, że myśląc o rewitalizacji tej części Starego Miasta musieliśmy uregulować wiele kwestii własnościowych. Nie było to łatwe, wymagało czasu oraz znacznych środków finansowych.

Jak zapewne pamiętają mieszkańcy miasta starania o odzyskanie serca oświęcimskiej starówki podjęliśmy w 2003 roku. Płyta Rynku pozostawała wtedy w rękach Starostwa Powiatowego, a poniemiecki bunkier i budynek "Tęczy" z działką pod nim należał do prywatnych właścicieli.  

W wyniku porozumienia ze Starostą Powiatu Oświęcimskiego Józefem Kałą w styczniu 2004 roku odzyskaliśmy serce miasta i dopiero wtedy można było przystąpić do przebudowy ulic w rynku oraz usunięcia betonowych kwietników. Po ponad dwuletnich negocjacjach w 2008 roku i 2009 roku zakupiliśmy udziały współwłaścicieli „Tęczy” za kwotę blisko 3 mln zł. Wtedy też można było rozpocząć działania związane z wyburzeniem "Tęczy" oraz schronu przeciwlotniczego z 1943 roku,  wybudowanego przez Niemców. Kolejnym krokiem było przygotowanie najpierw koncepcji a następnie projektu zagospodarowania płyty Rynku Głównego, uzgodnionych z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków. Ta część projektowa dokumentacji wraz z badaniami archeologicznymi i opracowaniem studium kosztowała nas 216 tys. zł. Obecnie trwa procedura uzyskania pozwolenia na przebudowę. W 2009 roku udało się nam pozyskać z OSPR 660 tys. zł, co pozwoliło m. in. na wyburzenie „Tęczy” oraz poniemieckiego bunkra. W tym roku z OSPR mamy 145 tys. zł, za co chcemy przebudować infrastrukturę podziemną. W 2010 roku złożyliśmy też wniosek do MRPO o dofinansowanie unijne na rewitalizację historycznych elementów centralnej części płyty rynku, jednak bez rezultatu. Wcześniejsze aplikowanie o środki unijne było niemożliwe z uwagi na nieuregulowaną sytuację własnościową rynku oraz konieczność uzyskania stosownych decyzji administracyjnych. Dalej jednak szukamy zewnętrznych źródeł finansowania i wnioskujemy o ujęcie przebudowy płyty rynku w IV etapie OSPR. Wszystkie te  działania zmierzają do przywrócenia tej zabytkowej części miasta należnego charakteru.
                                Prezydent miasta Oświęcim
                                Janusz Marszałek

Oświęcim, 30 marca 2011 r.