29.09.2020

Oświęcim. Mieszkańcy wymieniają piece korzystając z miejskiej dotacji

Na zdjęciu widać stary piec z węglarką W Oświęcimiu zlikwidowane zostaną kolejne kopciuchy. W tym roku na ich wymianę na nowe ogrzewania zdecydowało się 146 oświęcimian. Zachęca do tego wysoka dotacja, jaką można uzyskać z budżetu miasta. Na walkę z niską emisję jest w tym roku blisko milion złotych – w tym 300 tys. zł to udział firmy Synthos. W Oświęcimiu jest jeszcze 671 pieców pozaklasowych, które właściciele muszą wymienić do końca 2022 roku. Pieców klasy 3 i 4 jest już tylko 234. – Świadomość ekologiczna jest coraz większa, a co za tym idzie zmniejsza się nam ilość kopciuchów mieście. Dalej jednak mobilizujemy tych, którzy jeszcze tego nie zrobili do wymiany starych źródeł ciepła. Czasu jest coraz mniej, bo zakaz palenia w pozaklasowych kotłach zacznie obowiązywać od 2023 roku. Szukamy różnych dróg, aby dotrzeć z tą informacją do zainteresowanych. Ostatnio wysłaliśmy pisma do 671 właścicieli przypominając o ostatecznym terminie likwidacji pieców i możliwości otrzymania dotacji z budżetu miasta. Oferujemy spore dofinansowanie. Wnioski na przyszły rok można już składać – mówi Andrzej Bojarski, zastępca prezydenta Oświęcimia.
Przestarzałe źródła ciepła na nowe ekologiczne wymieni 146 oświęcimian. Najwięcej, bo aż 111 zdecydowało się ogrzewać domy gazem. W tym przypadku dofinansowanie wynosi 7 tys. zł. Kotły węglowe niskoemisyjne zamontowało 17 osób. Do Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej podłączyło się 5 domów. Mniejszym zainteresowaniem cieszyły się instalacje fotowoltaiczne i pompy ciepła. Chociaż w tym przypadku dotacja jest najwyższa, bo na pompy ciepła wraz z fotowoltaiką można dostać aż 16 tys. zł, na same pompy do 10 tys. zł. Sama fotowoltaika to dotacja rzędu 6 tys. zł. Na takie rozwiązania zdecydowało się 8 mieszkańców. Kotły elektryczne będą w czterech domach, a w jednym kolektory słoneczne.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami wszelkie kotły, które nie spełniają norm emisyjnych określonych przynajmniej jako klasa 3, muszą zostać wymienione na ekologiczne do końca 2022 roku, a posiadające klasę 3 lub 4 – do końca 2026 r. Według danych ogólnopolskich, piece niespełniające tych wymagań mogą stanowić ponad 80 proc. wszystkich wykorzystywanych obecnie urządzeń.