Zatrzymane zostały trzy osoby, które w miniony weekend namalowały symbole faszystowskie na murze cmentarza żydowskiego. Są to 20-letni mieszkańcy Oświęcimia. Młodzi ludzie przyznali się do winy. Policja doprowadziła ich wczoraj do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty. Grozi im od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Prokuratura zastosowała wobec nich dozór policyjny i poręczenie majątkowe.
Komunikat oświęcimskiej policji
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu w ciągu dwóch dni ustalili, a następnie zatrzymali trzech młodych mężczyzn podejrzanych o propagowanie nazizmu oraz uszkodzeniem ogrodzenia Cmentarza Żydowskiego. Sprawcy na tym zabytkowym murze cmentarnym namalowali swastykę, czyli symbol niemieckiego nazizmu oraz znak „SS”, używany przez oddziały niemieckich żołnierzy podczas II wojny światowej. W niedzielny poranek (10.01.2021), policjanci patrolujący rejon Osiedla Chemików w Oświęcimiu, ujawnili na zabytkowym murze, stanowiącym element ogrodzenia Cmentarza Żydowskiego, namalowane farbą w sprayu: swastykę, znak „SS” i prawdopodobnie pseudonim. Wykryciem sprawców tego karygodnego czynu natychmiast zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego miejscowej komendy. W ciągu kilkunastu godzin funkcjonariusze ustalili, że ze sprawą mają związek trzej młodzi mężczyźni z Oświęcimia: dwaj 20 – latkowie oraz 19 – latek.
We wtorek (12.01.2021) wieczorem wszyscy zostali zatrzymani w swoich miejscach zamieszkania. Podczas przeszukania ich mieszkań policjanci zabezpieczyli dwie puszki farby w sprayu, które mogły być użyte do dokonania przedmiotowego przestępstwa. Mężczyźni trafili do pomieszczeń dla zatrzymanych w oświęcimskiej komendzie Policji.
W środę (13.01.2021) po południu zatrzymani mężczyźni zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu. Prokurator przedstawił 20-latkom zarzuty dotyczące publicznego propagowania nazizmu i zniszczenia zabytku a 19- latkowi (który namalował na murze swój pseudonim) zarzut uszkodzenia zabytku. Podejrzani przyznali się do zarzutów i złożyli wyjaśnienia. Wynika z nich, iż występku dopuścili się pod wpływem alkoholu a nie z powodu chęci propagowania ideologii nazistowskiej. Prokurator zastosował wobec nich dozór policyjny i poręczenie majątkowe – do czasu finału sądowego tej sprawy. Podejrzanym grozi do 8 lat pozbawienia wolności. W Polsce publiczne propagowanie zarówno ustroju niemieckiego nazizmu, włoskiego faszyzmu, a także propagowanie innych totalitarnych ustrojów jest zakazane. Zakazane jest również publikowanie symboli nawiązujących do tych totalitarnych ustrojów. W przypadku ujawnienia tego rodzaju przestępstwa sprawcy są ścigani przez wymiar sprawiedliwości i czekają ich surowe konsekwencje popełnionego czynu.
Źródło: Fakty Oświęcim