18.07.2013

Oświęcim wśród najbogatszych samorządów 2012 r.

W rankingu zamożności miast Oświęcim uplasował się znowu na wysokim miejscu. W tegorocznej edycji opublikowanej w gazecie samorządowej "Wspólnota" przeskoczył o cztery "oczka" i zajął 11. miejsce pośród 314 miast powiatowych. W ubiegłym roku był 15. – Oświęcim się rozwija. Firmy podejmują decyzje inwestycyjne co nas bardzo cieszy, bo powstają nowe miejsca pracy i zyskujemy podatki, bardzo istotny element budżetu – podkreśla Janusz Chwierut pełniący funkcję prezydenta Oświęcimia. – Już dziś widzimy, że tegoroczne wpływy są większe od tych z zeszłego roku. A nowe planowane inwestycje, jak linia kauczuków firmy Synthos czy inne przedsięwzięcia na terenie miasta przełożą się na dodatkowe wpływy w kolejnych latach – dodaje.

W rankingu zamożności miast Oświęcim uplasował się znowu na wysokim miejscu. W tegorocznej edycji opublikowanej w gazecie samorządowej "Wspólnota" przeskoczył o cztery "oczka" i zajął 11. miejsce pośród 314 miast powiatowych. W ubiegłym roku był 15. – Oświęcim się rozwija. Firmy podejmują decyzje inwestycyjne co nas bardzo cieszy, bo powstają nowe miejsca pracy i zyskujemy podatki, bardzo istotny element budżetu – podkreśla Janusz Chwierut pełniący funkcję prezydenta Oświęcimia. – Już dziś widzimy, że tegoroczne wpływy są większe od tych z zeszłego roku. A nowe planowane inwestycje, jak linia kauczuków firmy Synthos czy inne przedsięwzięcia na terenie miasta przełożą się na dodatkowe wpływy w kolejnych latach – dodaje.

Listę ułożono biorąc pod uwagę dochody z 2012 roku, przypadające na jednego mieszkańca, co w przypadku Oświęcimia wynosi 2902,39 zł.

Z województwa małopolskiego Oświęcim wyprzedziło Zakopane, zajmując 10. pozycję z dochodem 2937,17 zł. Pierwsze miejsce niezmiennie od kilkunastu lat mają Polkowice z dochodem 8892,87 w 2012 r.
Przyjęta metodologia obliczeń wpływających do budżetu miasta dochodów została skorygowana na dwa sposoby. Uwzględnione zostały skutki zmniejszenia stawek, ulg i zwolnień w podatkach lokalnych ( chodzi o to, aby porównać faktyczną zamożność, a nie skutki podejmowanych w gminach autonomicznych decyzji odnoszących się do polityki fiskalnej). Nie uwzględniono również składek przekazywanych przez samorządy w związku z subwencją równoważącą, w środowiskach samorządowych zwaną "podatkiem janosikowym". Tak ograniczone dochody zostały podzielone przez liczbę ludności.