Największa instytucja kultury – Oświęcimskie Centrum Kultury – obchodzi w tym roku 50-lecie swojej działalności. Z tej okazji centrum przygotowało specjalny koncert Krystyny Prońko z zespołem dedykowany wszystkim ludziom, którzy przez półwiecze istnienia byli związani z placówką nie tylko jako decydenci, najpierw z ZChO a później miasta, ale także członkom z sekcji i zespołów. Nie mogło też zabraknąć najwierniejszych bywalców imprez przygotowanych przez OCK. Jak podkreśliła dyrektor OCK Apolonia Maj była to forma podziękowania za 50 lat wsparcia. Były toasty i życzenia stu lat działalności oraz urodzinowy tort.
Największa instytucja kultury – Oświęcimskie Centrum Kultury – obchodzi w tym roku 50-lecie swojej działalności. Z tej okazji centrum przygotowało specjalny koncert Krystyny Prońko z zespołem dedykowany wszystkim ludziom, którzy przez półwiecze istnienia byli związani z placówką nie tylko jako decydenci, najpierw z ZChO a później miasta, ale także członkom z sekcji i zespołów. Nie mogło też zabraknąć najwierniejszych bywalców imprez przygotowanych przez OCK. Jak podkreśliła dyrektor OCK Apolonia Maj była to forma podziękowania za 50 lat wsparcia. Były toasty i życzenia stu lat działalności oraz urodzinowy tort.
Występ znakomitej artystki Krystyny Prońko wzbudził prawdziwy aplauz wśród publiczności. Piosenkarka zaśpiewała nie tylko utwory z nowego repertuaru. Przypomniała takie szlagiery jak „Jesteś lekiem na całe zło”, „Deszcz w Cisnej”, czy „Małe tęsknoty”. Rozpoczynając koncert nawiązała do swojego pierwszego występu właśnie na scenie Zakładowego Domu Kultury pod koniec lat 60-tych.
OCK, najpierw jako Zakładowy Dom Kultury, prowadzony przez Zakłady Chemiczne Oświęcim powstał w 1962 roku. Nazwę na Oświęcimskie Centrum Kultury zmienił w 1997 roku, w rok po przejęciu placówki przez władze miasta Oświęcim.