25.06.2013

Strażnicy miejscy uratowali młodego mężczyznę z płonącego kanału

 

 

W nocy z 21 na 22 czerwca 2013 roku podczas patrolu w rejonie mostu Jagiellońskiego, strażnicy miejscy usłyszeli wołanie o pomoc. Po wyjściu z samochodu nikogo jednak nie zobaczyli. Zauważyli natomiast, że z kanału przepustowego mieszczącego się pod mostem wydobywa się gęsty dym. Podjechali w to miejsce, by sprawdzić co się dzieje. Okazało się, że w kanale leży człowiek. Strażnikom pomimo płomieni i bardzo dużego zadymienia udało się wyciągnąć ze środka mężczyznę, który chwilę wcześniej wzywał pomocy.

 

 

W nocy z 21 na 22 czerwca 2013 roku podczas patrolu w rejonie mostu Jagiellońskiego, strażnicy miejscy usłyszeli wołanie o pomoc. Po wyjściu z samochodu nikogo jednak nie zobaczyli. Zauważyli natomiast, że z kanału przepustowego mieszczącego się pod mostem wydobywa się gęsty dym. Podjechali w to miejsce, by sprawdzić co się dzieje. Okazało się, że w kanale leży człowiek. Strażnikom pomimo płomieni i bardzo dużego zadymienia udało się wyciągnąć ze środka mężczyznę, który chwilę wcześniej wzywał pomocy.

 

Ponieważ poszkodowany nie wiedział, czy w kanale znajdują się jeszcze jakieś osoby, a płomienie i dym uniemożliwiły strażnikom skontrolowanie tego miejsce, wezwano straż pożarną, która ugasiła pożar. Poszkodowany mężczyzna został zabrany przez pogotowie ratunkowe do oświęcimskiego szpitala.