W drugim Marszu dla Życia i Rodziny, w minioną niedzielę, przeszło ulicami miasta blisko 3 tys. osób. Rozpoczął się on przy klasztorze sióstr serafitek, gdzie wcześniej odbyła się msza święta dziękczynna za beatyfikację matki Małgorzaty Szewczyk, a zakończył Świętem Młodych na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. BiskupTadeusz Rakoczy skierował do uczestników słowa, by w życiu codziennym dawać świadectwo przywiązania do wartości, jakimi są życie i rodzina.
W drugim Marszu dla Życia i Rodziny, w minioną niedzielę, przeszło ulicami miasta blisko 3 tys. osób. Rozpoczął się on przy klasztorze sióstr serafitek, gdzie wcześniej odbyła się msza święta dziękczynna za beatyfikację matki Małgorzaty Szewczyk, a zakończył Świętem Młodych na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. BiskupTadeusz Rakoczy skierował do uczestników słowa, by w życiu codziennym dawać świadectwo przywiązania do wartości, jakimi są życie i rodzina.
Na stadionie koncertowały zespoły. Oświęcimski Concentus zaśpiewał specjalnie skomponowaną na tę okazję piosenkę Viva la vita, dedykowaną bł. matce Małgorzacie. Później wystąpiła Arka Noego i hiphopowy artysta Arkadio. Gwiazdą wieczoru był zespół Luxtorpeda. Były degustacje potraw, mecz między księżmi a hokeistami oraz różne pokazy.
fot. Jadwiga Kamińska
fot. Jadwiga Kamińska
fot. Jadwiga Kamińska
fot. Jadwiga Kamińska
fot. Jadwiga Kamińska
fot. www.bielsko.gosc.pl