14.11.2014

Szybka akcja strażników, skradzione rzeczy wróciły do właścicielek

 

Wczoraj około godziny 10 do funkcjonariuszy straży miejskiej, którzy pełnili patrol w okolicy targowiska miejskiego podeszły dwie kobiety z informacją, że zostały okradzione. Poszkodowane podały dokładny rysopis sprawcy i miejsce ucieczki. Strażnicy wraz z kobietami skontrolowali okolice cmentarza parafialnego. – Podczas wykonywania czynności zobaczyli pasującego do opisu mężczyznę, który na widok strażników próbował ukryć się za grobami, a następnie zaczął uciekać, przeskoczył przez mur cmentarny i skierował się w stronę biblioteki miejskiej – relacjonuje Joanna Brania komendant Straży Miejskiej w Oświęcimiu.

 

Wczoraj około godziny 10 do funkcjonariuszy straży miejskiej, którzy pełnili patrol w okolicy targowiska miejskiego podeszły dwie kobiety z informacją, że zostały okradzione. Poszkodowane podały dokładny rysopis sprawcy i miejsce ucieczki. Strażnicy wraz z kobietami skontrolowali okolice cmentarza parafialnego. – Podczas wykonywania czynności zobaczyli pasującego do opisu mężczyznę, który na widok strażników próbował ukryć się za grobami, a następnie zaczął uciekać, przeskoczył przez mur cmentarny i skierował się w stronę biblioteki miejskiej – relacjonuje Joanna Brania komendant Straży Miejskiej w Oświęcimiu.

– Jeden z funkcjonariuszy pobiegł za nim, a drugi wraz z poszkodowanymi osobami pojechał radiowozem, wzywając jednocześnie drugi patrol. Mężczyzna widząc, że jest nadal ścigany skierował się w stronę szpitala. Tam został ujęty przez drugi patrol – kończy Joanna Brania.
Mężczyzna przyznał się do kradzieży.Wskazał również, gdzie wyrzucił skradzione rzeczy, które następnie wróciły do swoich właścicieli.Sprawca został przekazany do KPP w Oświęcimiu.