29.11.2016

Zimno doskwiera bezdomnym

 Służby mundurowe, w tym okresie, zwracają szczególną uwagę na miejsca, w których mogą przebywać  bezdomni. Pozbawieni dachu nad głową i rodziny mogliby nie przetrwać zimy. Część z nich od dawna unika noclegowni i schronisk wybierając życie na ulicy. Funkcjonariusze udzielają im pomocy, zawożąc do noclegowni miejskiej, gdzie otrzymują ciepły posiłek i nocleg, a w razie konieczności do szpitala. Osoby będące pod wpływem alkoholu trafiają do ogrzewalni miejskiej. Strażnicy miejscy apelują do oświęcimian, by nie pozostawali obojętni na los innych. Proszą, by zwracać uwagę na osoby przebywające na ławkach, klatkach schodowych, w ogródkach działkowych, pustostanach, wymiennikowniach. – Zadbamy o to, by znalazły schronienie i opiekę. Żaden sygnał od mieszkańców nie pozostanie bez odzewu – mówią. – Wystarczy zadzwonić pod bezpłatny numer 986, aby uratować czyjeś życie – dodają.

 Służby mundurowe, w tym okresie, zwracają szczególną uwagę na miejsca, w których mogą przebywać  bezdomni. Pozbawieni dachu nad głową i rodziny mogliby nie przetrwać zimy. Część z nich od dawna unika noclegowni i schronisk wybierając życie na ulicy. Funkcjonariusze udzielają im pomocy, zawożąc do noclegowni miejskiej, gdzie otrzymują ciepły posiłek i nocleg, a w razie konieczności do szpitala. Osoby będące pod wpływem alkoholu trafiają do ogrzewalni miejskiej. Strażnicy miejscy apelują do oświęcimian, by nie pozostawali obojętni na los innych. Proszą, by zwracać uwagę na osoby przebywające na ławkach, klatkach schodowych, w ogródkach działkowych, pustostanach, wymiennikowniach. – Zadbamy o to, by znalazły schronienie i opiekę. Żaden sygnał od mieszkańców nie pozostanie bez odzewu – mówią. – Wystarczy zadzwonić pod bezpłatny numer 986, aby uratować czyjeś życie – dodają.

Komendant Joanna Brania apeluje by zainteresować się losem sąsiadów, którzy z racji na swój wiek nie mogą czy wręcz nie powinni w dni, kiedy jest ślisko opuszczać swoich mieszkań. – Zapytajmy, czy czegoś nie potrzebują, przecież robiąc zakupy dla siebie możemy również kupić coś dla starszego sąsiada – mówi.

Strażnicy miejscy wspólnie z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej organizują też zbiórkę odzieży zimowej dla osób potrzebujących. Na dyżurkę Straży Miejskiej mieszczącą się teraz w podpiwniczeniach budynku przy ul. Jagiełły 23 (wejście od parkingu) można przynosić używaną, jednak nie zniszczoną odzież. – Przede wszystkim potrzebne są ciepłe płaszcze, kurtki, spodnie i swetry – wyjaśnia Joanna Brania.